Lokalizacja: Warszawa
Pow. użytkowa wnętrza: 32m2
O niebanalnym charakterze tego lokalu decydują rozciągające się na całej jego długości okna. Między innymi ze względu na nie, sypialnia została wydzielona przy użyciu szklanych przegród. Na przeciwnej ścianie znajduje się ciąg szaf, które dzięki wykorzystaniu bezuchwytowych frontów pozostają na pierwszy rzut oka niewidoczne.
W centrum studio znajduje się zabudowa stolarska z obracanym telewizorem — ten niekonwencjonalny zabieg pozwala mieszkańcom decydować o tym, czy zechcą oni oglądać telewizję w sypialni, czy też w salonie.
Na życzenie inwestorów w studio znalazł się nawet kącik biurowy, gwarantujący ciszę i spokój podczas pracy. Co ciekawe, biurko ukryte zostało w szafie. Spójna zabudowa pozwoliła osiągnąć efekt prostoty, regularności i minimalizmu, tak ważny w lokalach o niewielkim metrażu.
Studio na Ochocie to kolejny dowód na to, że to nie metraż nas ogranicza, a rozwiązania konstrukcyjne. Na 32 m2 udało się zmieścić salon, biuro i sypialnię, i to bez wrażenia przytłaczającego chaosu. Powodzenie projektów tak wymagających, jak ten, utwierdza nas w przekonaniu, iż sprostamy każdemu architektonicznemu wyzwaniu.